Myślę, że niezłym rozwiązaniem jest mieć całkiem spory kawałek ściany zrobiony ze szkła. Oczywiście z widokiem na coś ładnego :) Nie każdy z nas taki widok ma w zasięgu ściany.. na przykład ja.. w moim przypadku to raczej sąsiedzi mieli by niezły widok.. no ale pomarzyć można. jak dla mnie najfajniesze byłoby morze :)
zdjęcia: livingetc
piątek, 13 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo podoba mi się twój blog. Mnóstwo pięknych zdjęć i inspiracji. Będę wpadać częściej!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń@madeleine
OdpowiedzUsuńbardzo mi milo :)
zapraszam i pozdrawiam :)