Dzisiaj super pomysł na udekorowanie pokoju dziecięcego. My Wanderfull Walls oferuje całe pakiety narzędzi, które pomogą namalować na ścianie farmę, ogród, pola, las, dżunglę. Jak widać na obrazkach poniżej efekt jest bardzo ładny :) Obejrzałam jeden film instruktarzowy na ich stronie i tak na serio to wystarczy mieć pomysł, kupić dobrą farbę do ścian, pędzle, wałki, gąbki i coś z czego można wyciąć szablony i przykleić je do ściany. Nic trudnego :)
Maya Romanoff Corporation jest rodzinną firmą zajmującą się wytwarzaniem fajnych rzeczy, którymi można pokryć ściany. Coś jakby tapeta na wyższym poziomie (i zapewne sto razy droższa). Do produkcji wykorzystuje różne materiały, w tym drewno, szkło, tkaniny, metal. Część produktów robiona jest ręcznie.
Coś co baardzo mi się podoba i czego kilka przykładów znalazłam na livingetc, to drewniane belki w białej ścianie. Przytulny klimat sam się tworzy i nie trzeba żadnych dodatków.. no może zdjęcie dziadka i babci albo rogi barana (wiem, że nie wszyscy lubią rogi na ścianie.. ale ja wychowałam się prawie w lesie, więc mam taki sentyment ;)
Myślę, że niezłym rozwiązaniem jest mieć całkiem spory kawałek ściany zrobiony ze szkła. Oczywiście z widokiem na coś ładnego :) Nie każdy z nas taki widok ma w zasięgu ściany.. na przykład ja.. w moim przypadku to raczej sąsiedzi mieli by niezły widok.. no ale pomarzyć można. jak dla mnie najfajniesze byłoby morze :)
Drugim zwierzęcym motywem (zaraz po krowie na podłodze), który zwrócił moją uwagę na stronach livingetc, były rogi na ścianie. Rogi jelenia, łosia, bawoła, sztuczne i prawdziwe, pozłacane, małe, duże, w pojedynkę lub grupowo.. jak kto lubi ;)
I do not have any rights to the photos featured on this blog (except photos taken by me).
Nie posiadam praw autorskich do zdjęć umieszczanych na blogu (poza zdjęciami zrobionymi przeze mnie).