Kino w domu - fajna rzecz. Ostatnio przyjęłam bardzo krytyczną postawę w stosunku do propozycji kinowych - długo się zastanawiam zanim podejmę decyzję, że warto coś obejrzeć na dużym ekranie (koszty biletów mnie przerażają). Sama ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad pomieszczeniem, które nazwałam leniwą piwnicą - to może być świetne miejsce na relaks, oczywiście pod warunkiem, że się nie przegnie. Przytoczone przez ciebie aranżacje mnie po prostu powaliły swoim rozmachem :)
I do not have any rights to the photos featured on this blog (except photos taken by me).
Nie posiadam praw autorskich do zdjęć umieszczanych na blogu (poza zdjęciami zrobionymi przeze mnie).
Kino w domu - fajna rzecz. Ostatnio przyjęłam bardzo krytyczną postawę w stosunku do propozycji kinowych - długo się zastanawiam zanim podejmę decyzję, że warto coś obejrzeć na dużym ekranie (koszty biletów mnie przerażają). Sama ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad pomieszczeniem, które nazwałam leniwą piwnicą - to może być świetne miejsce na relaks, oczywiście pod warunkiem, że się nie przegnie. Przytoczone przez ciebie aranżacje mnie po prostu powaliły swoim rozmachem :)
OdpowiedzUsuń